Witajcie! Wracam, prawie miesiąc przerwy. Wszystko związane z moimi dwoma obronami. Jestem już po i odpoczywam. Podwójny magister zdobyty. Teraz czas na odpoczynek i przemyślenie co dalej.
Dzisiaj mam dla Was tartę. Przepis na ciasto zaczerpnęłam z "Moich Smaków Życia". W związku z tym, że do tej pory nie trafiłam na fajne ciasto na tartę. Tym razem się udało! I ten przepis zostanie już ze mną na zawsze :)
Składniki (ciasto):
150 g mąki
100 g masła
1 żółtko
70 g cukru pudru
1 łyżka śmietany 12%
szczypta soli
krem:
350 g serka mascarpone
200 ml śmietany kremówki
3 łyżki cukru pudru
skórka z cytryny starta (2-3 łyżki)
Moja tarta jest ozdobiona borówkami amerykańskimi oraz czerwoną porzeczką.
Mąkę siekamy wraz z dobrze schłodzonym masłem, następnie dodajemy żółtko, cukier puder, śmietanę oraz sól. Zagniatamy ciasto i chłodzimy 30 min. w lodówce. Do wysmarowanej formy do tarty układamy ciasto, musi być cienka warstwa. Następnie nakłówamy widelcem. Pieczemy 30-40 min. w temperaturze 200 st.
Krem: chłodną śmietanę ubijamy z cukrem pudrem. Kiedy masa będzie sztywna dodajemy serek mascarpone, ubijamy dalej na gładki krem. Dodajemy skórkę z cytryny. I wykładamy na wystudzone ciasto. Przybieramy dowolnymi owocami :)
Witam :) Wspaniałe ciasto, zapraszam do udziału w konkursie: http://www.rynek.webd.pl/wakacyjny-konkurs-na-25-urodziny/
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam tarty. Sama robię często podobną, z malinami, albo borówkami. Przepis u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńPychotka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na Dietetyczną Pizzę!
www.paczekwkuchni.blogspot.com
Pozdrawiam :)