sobota, 29 czerwca 2013

Co lubię?

Każdy kto gotuje, lubi też od czasu do czasu pójść do dobrej knajpki albo restauracji i zjeść coś, czego nie przygotowywał. I mnie zdarza się bywać w różnych miejscach z pysznym jedzeniem. Dzisiejszy post będzie o dwóch miejscach, które warto odwiedzić.

Po pierwsze - Spring's Cafe :)
Trafiłam tam z Groupon. Kupiłam jakiś czas temu w promocji zestaw dla dwóch osób springsa i napój. Zakup kuponu to był strzał w dziesiątkę! Będąc zeszłej zimy w Białce Tatrzańskiej kupiliśmy z rodzicami KURTOSKALACS :) nazwa trudna do wymówienia, jest to węgierski przysmak. Pyszny i muszę go polecić wszystkim! Tak, więc ponownie jadłam to cudo tym razem w Katowicach. Samo Spring's Cafe bardzo przyjemne. Przytulne, ciepłe miejsce. Znajduje się w Katowicach, niedaleko dworca i pl. Miarki. Lokalizacja świetna. Polecam, polecam, polecam!


Pierwszy raz na pierogi trafiłam tam ponad dwa lata temu. I zachwyciłam się ilością pierogów do wyboru, smakiem, otoczeniem, wystrojem... Wszystkim! No cóż, co tu dużo pisać, jest pysznie :D Polecam wszystkie pierogi i te wytrawne i te słodkie. Tym razem jadłam Pierogi Leśne, czyli z owocami lasu (jagody, maliny, porzeczki, jeżyny). Jak widać poniżej przybranie jest także fajne. Od razu chce się jeść! Jeśli kiedyś będziecie w pobliżu Ustronia, to polecam Wam tą pierogarnię, bo warto!


wtorek, 25 czerwca 2013

Kremowa zupa dyniowa

Dzisiaj zupa z warzywa, które nie jest związane z obecnym sezonem :) ale dzięki zapasom, mogłam dzisiaj przygotować kremową zupę z dyni. Zrobiłam ją w Thermomixie, szybko, przyjemnie i pysznie. Muszę przyznać, że bardzo lubię zupę z dyni, dobrze przyprawiona jest idealnym daniem.

Składniki:
700 ml wody
450 g dyni
1 cebula
1 łyżka bulionu warzywnego TM
3 ząbki czosnku
łyżka oliwy
curry
sól, pieprz

Cebulę i czosnek obieramy, dzielimy na drobniejsze kawałki i wrzucamy do pojemnika Thermomixu. Miksujemy 5 sek, obroty 5. Następnie wlewamy oliwę i smażymy 2 minuty/Varoma/obr. 1. Zalewamy wodą, dodajemy składniki. Gotujemy 15 minut/100'/obr.2. Po ugotowaniu miksujemy 30 sekund/od 1-8 obrotów. Doprawiamy do smaku.

Zupę można przygotować w tradycyjny sposób, zamiast wody mamy bulion (rosół z niedzieli), który podgrzewamy i wrzucamy dynię i wszystkie inne składniki z wyjątkiem bulionu w kostce. Po ugotowaniu miksujemy zupę i gotowe.





piątek, 21 czerwca 2013

Krewetki + chilli

Ostatni przed weekendem wpis dotyczy krewetek. Muszę przyznać, że kiedyś za nimi nie przepadałam. Wraz z wiekiem nabrałam ochoty by ich spróbować jeszcze raz i wyszło mi to na dobre. Dzisiejsze danie to makaron spaghetti z sosem pomidorowym i krewetkami, z dużą ilością przypraw.

Składniki (3 porcje):
30 krewetek obranych (gotowanych)
1 puszka pomidorów krojonych
1 cebula
2 ząbki czosnku
1/2 łyżeczki imbiru
1/3 łyżeczki papryczki chilli
1/2 łyżeczki kurkumy
szczypta curry
2 łyżki oliwy z oliwek, bądź oleju rzepakowego
makaron

Wstawiamy wodę na makaron i gotujemy go. W tym czasie rozgrzewamy na patelni (ja użyłam wok) oliwę i wrzucamy cebulkę i czosnek, drobno posiekane. Gdy się zeszkli dodajemy wszystkie przyprawy i mieszamy. Następnie wrzucamy krewetki i podsmażamy, aż woda wyparuje. Następnie wrzucamy pomidory. Wszystko dokładnie mieszamy. Zmniejszamy ogień i czekamy, aż sos się zredukuje. 
Odcedzamy makaron i polewamy sosem z krewetkami.










czwartek, 20 czerwca 2013

Ryż, kurczak, warzywa

Dzisiaj przybywam do Was z kolejnym szybkim i prostym daniem :) Jest nim potrawka z kurczaka z ryżem, warzywami, z dużą ilością curry. Danie, które odkąd pamiętam robiła moja mama. Niezapomniany jest smak curry i kolor potrawy. Polecam na szybki obiad :)






Składniki (2-3 osoby):
1 woreczek ryżu
1 podwójna pierś z kurczaka
groszek zielony, kukurydza, marchewka
(są takie miksy mrożone, ja właśnie z nich korzystam)
przyprawa curry
sól 
pieprz
oliwa

Na rozgrzaną oliwę wrzucamy pokrojoną w kostkę pierś z kurczaka. Smażymy na delikatnie złoty kolor. W międzyczasie gotujemy ryż. Kiedy kurczak będzie usmażony przyprawiamy go curry (tak żeby nabrał żółtego koloru). Dodajemy warzywa i ugotowany ryż. Wszystko mieszamy i doprawiamy do smaku. Ja posypuję wszystko jeszcze niewielką ilością curry, żeby wszystkie składniki nabrały żółtawego koloru. 






środa, 19 czerwca 2013

Truskawki i makaron

Dzisiaj coś lekkiego, łatwego i pysznego! Czyli makaron z sosem truskawkowym.Uważam, że to danie jest idealne na upały, których w ostatnich dniach doświadczam. Przygotowanie nie zajmuje zbyt dużo czas, a smak jest wyśmienity. Mnie się kojarzy z dzieciństwem :)

Składniki:
truskawki
śmietana 18%/jogurt naturalny

makaron


Truskawki i śmietanę miksujemy razem. Nie podaję konkretnych ilości, bo każdy lubi coś innego. Ktoś zrobi sos z samych truskawek, a ktoś inny doda dużo śmietany. 
Ja do dania wybrałam makaron - kokardki. Muszę przyznać, że są urocze :)

A tak prezentuje się danie gotowe (na zdjęciu z napojem Tymbark Lemoniada - cytryna - rabarbar)



wtorek, 11 czerwca 2013

Liebster Blog Award

Do powstania dzisiejszego posta przyczyniła się Kasia z bloga Szczęśliwa Kuchnia, która zgłosiła mój blog do Liebster Blog Award. Bardzo serdecznie Ci dziękuję Kasiu, za to wyróżnienie.
Liebster Blog Award to nominacja za "dobrze wykonaną robotę". Jeśli decydujemy się odebrać nominację, jesteśmy zobligowani do odpowiedzi na pytania, których jest 11. Zadaje je osoba, która nominowała blog. Dalszy krok to wskazanie 11 osób, które prowadzą bloga kulinarnego oraz zadanie im 11 pytań. O nominacji należy powiadomić. Nie nominujemy bloga, którego prowadzący nominował nas. 
Zdecydowałam się wziąć udział w zabawie.

Moje odpowiedzi na pytania:
1. Ulubiony film o tematyce kulinarnej to...
2. Ulubiona książka o tematyce kulinarnej to...
Kuchnia włoska - Maxine Clark
3. Jakie było pierwsze danie przyrządzone przez Ciebie i ile miałaś lat gdy je przyrządziłaś?
Chyba jajecznica, ale szczerze mówiąc nie pamiętam ile miałam lat :D
4. Wolisz gotować sama czy z kimś? Dlaczego?
Wolę gotować sama. Dzięki temu mogę sprawić niespodziankę osobom, dla których gotuję.
5. Twoje danie w 15 minut to...
Sałatka grecka
6. Czy zdarza Ci się używać do gotowania wszelkiego rodzaju  "wspomagaczy" w postaci np. sernika na zimno z kartonu, czy sosu do spaghetti ze słoika? Jeśli tak, to których używasz najczęściej? (nie muszą być te wymienione przeze mnie - to tylko przykłady)
Sięgam po nie coraz rzadziej. Zdarza mi się gotować dania np. z "Pomysł na...".
7. Większe trudności sprawia Ci przyrządzenie ciast czy dań głównych?
Zdecydowanie ciasta są dla mnie trudniejsze w przygotowaniu :)
8. Jakie są Twoje zainteresowania poza gotowaniem?
Moją pasją jest fotografia :)
9. Bez którego narzędzia kuchennego czujesz się jakbyś miała dwie lewe ręce?
Bez Thermomixa. Pomaga w wielu sytuacjach zmieli, zważy :) jest niezastąpiony.
10. Gdzie zaopatrujesz się w gadżety kuchenne?
Internet, supermarkety, sklepy z gospodarstwem domowym.
11. Skąd czerpiesz pomysły na dania? Czy są to książki kucharskie, przepisy od znajomych, internet czy Twoja wyobraźnia?
Pomysły na dania tworzą się w mojej głowie, ale pod wpływem książek kucharskich, a także moich ulubionych blogów, które wymieniłam w poście TOP 5.

Moje pytania:
1. Które danie sprawia Ci największą łatwość?
2. Które danie sprawia Ci największą trudność?
3. Jaka kuchnia jest bliska Twojemu sercu? (Polska, włoska, tajska, francuska, itd.)
4. Z czego czerpiesz inspiracje kulinarne?
5. Jaka czynność kuchenna sprawia Ci najmniejszą przyjemność?
6. Jakiej potrawy nigdy nie spróbujesz?
7. Jakiej przyprawy najczęściej używasz w kuchni?
8. Dla kogo najczęściej gotujesz?
9. Kawa czy herbata?
10. Ulubiony deser to...
11. Makaron czy ryż?

Gratuluję wybranym osobom i mam nadzieję, że odpowiecie na moje pytania :)

poniedziałek, 10 czerwca 2013

TOP 5

Dzisiejszy wpis będzie miał trochę inny charakter. Chciałabym Wam przedstawić moich ulubieńców. Będzie to 5 blogów/stron, które śledzę na bieżąco. Z tych stron najczęściej zdarza mi się czerpać inspirację albo korzystać z przepisów :) Wszystkie osoby oprócz wspaniałych potraw dodają genialne zdjęcia, po obejrzeniu których zawsze leci mi ślinka!

TOP 5:

1. Mój ukochany i pierwszy blog kulinarny, który zainspirował mnie do przygody z gotowaniem! I jest nim Kwestia Smaku

2. Drugi blog pokochałam za pięknie wyglądające i smakujące (niektóre przepisy już próbowałam) desery! Blog Magda Kucharzy

3. Autora trzeciego bloga poznałam dzięki magazynowi Kuchnia. Świetna strona i świetne przepisy. Tomek Woźniak Gotuje

4. Na ten blog trafiłam przez wyszukiwanie zdjęć kulinarnych. Muszę przyznać, że autorka robi genialne zdjęcia! Blog świetnie się czyta :) Pieprz czy wanilia

5. Na tą stronę trafiłam kiedyś dzięki programowi Dzień Dobry TVN. Kotlet TV

Polecam wszystkim gorąco i zapraszam do odwiedzenia tych stron :)

środa, 5 czerwca 2013

Pesto z orzechami włoskimi

Seria włoskich dań jeszcze się nie skończyła. Dzisiaj dzielę się z Wami pysznym daniem, którego podstawą jest pesto. Jest to pesto skomponowane przeze mnie. Stworzone ze składników, które miałam w domu. Robiłam je pierwszy raz i myślę, że wyszło całkiem niezłe :)


Składniki na pesto:
1 pęczek bazylii
1/2 pęczka pietruszki
12 orzechów włoskich
2 łyżki odsączonych, umytych, solonych kaparów
2 łyżki parmezanu
2 ząbki czosnku
oliwa z oliwek 
1/2 łyżki masła

Jeżeli chcecie możecie pesto wykonać w moździerzu, wtedy zaczynamy od ubicia czosnku, orzechów i kaparów na masę, następnie dodajemy bazylię i pietruszkę, masło i dolewamy oliwy, aż pesto uzyska w miarę płynną, kremową konsystencję. Na sam koniec dodajemy parmezan.
Ja posłużyłam się sprzętem nowoczesnym :D czyli blenderem. Wrzuciłam wszystko do pojemnika i zmiksowałam. Oliwę dolewałam, aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji. 

Do tego dania użyłam makaronu Pełne Ziarno firmy Lubella.

Po zrobieniu pesto i ugotowaniu makaronu, wrzucamy pesto na patelkę podgrzewamy i dodajemy makaron. Mieszamy dokładnie. I możemy podawać :)

Podstawa do pesto:























poniedziałek, 3 czerwca 2013

Dzień dziecka

W sobotę mięliśmy Dzień Dziecka :) mimo, że jestem dość wyrośniętym dzieckiem, moi najbliżsi o mnie pamiętają. W niedzielę była u mnie z tej okazji babcia :) postanowiłam zrobić jakiś kolorowy, dziecięcy wypiek. Szukałam jakiejś ciekawej inspiracji albo fajnego pomysłu. I znalazłam! Na moim ulubionym blogu z wypiekami (i nie tylko) znalazłam super przepis na kolorową piankę :) Jedyna modyfikacja jakiej dokonałam to dodanie herbatników na spód pianki.
Tak, więc zapraszam Was na bloga Magda Kucharzy, tam znajdziecie przepis na piankę i mnóstwo innych znakomitych potraw :) Poniżej kilka zdjęć mojej pianki.




Talerzyk: IKEA

sobota, 1 czerwca 2013

Viva Italia!

Cześć :)
Pogoda dzisiaj barowa. U mnie od rana leje. Chcąc poczuć się lepiej wczoraj postanowiłam przyrządzić dzisiaj na obiad risotto z bakłażanami, które czekały, aby je jakoś wykorzystać. Takim sposobem zrobiłam kolejny włoski obiad w tym tygodniu. Pierwszy raz robiłam risotto, trochę się bałam, bo legendy jakie wokół niego krążą nie są zbyt fajne. Muszę przyznać, że wyszło mi całkiem nieźle :) jak na pierwszy raz uważam moje risotto za udane :)

Składniki (na 3 porcje):
1 i 1/3 szklanki ryżu do risotto (Arborio)
1 średnia cebula
5 ząbków czosnku
2 średnie bakłażany
2 łyżki masła
1 l bulionu warzywnego
posiekana natka pietruszki do posypania na talerzu
parmezan (starty)
oliwa z oliwek
sól
pieprz

Bulion warzywny przygotowałam z litra wody i kostki rosołowej z Thermomixa, można spokojnie zrobić na zwykłej kostce rosołowej. 
Bakłażana obieramy ze skórki, kroimy w kostkę, posypujemy solą i wrzucamy na durszlak, aby wypuścił soki. Będzie wtedy mnie gorzki. Następie osuszamy go ręcznikami papierowymi i wrzucamy na patelkę z oliwą. Ja dałam jej "na oko", w każdym razie musi jej być sporo (jakieś 5-6 łyżek).
W drugim garnku rozgrzewamy 1 łyżkę masła z dwoma łyżkami oliwy. Dodajemy drobno posiekaną cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek, tak aby się zeszkliły. Wsypujemy ryż i mieszamy. Wlewamy jedną nalewkę bulionu warzywnego. Mieszamy aż ryż wchłonie całość płynu, dolewamy kolejną i kolejną nalewkę, aż ryż będzie al dente. Następnie wrzucamy bakłażany, parmezan, łyżkę masła. Mieszamy i odstawiamy z gazu. Nakładamy na talerz i posypujemy posiekaną natką pietruszki.

Jeśli chodzi o parmezan, to również dodałam go "na oko", jeśli chcecie jedynie czuć smak sera wystarczy dać do trochę, a jeśli chcecie aby risotto ciągnęło się to trzeba wsypać ok. 100 g. i dobrze wymieszać.
Polecam ryż z firmy Kupiec, jest bardzo dobry :)