Dzisiaj przepis na potrawę, która przez lata nie należała do moich ulubionych. Obecnie powoli się do niej przekonuję. Choć można w niej znaleźć wiele dobrych dla nas warzyw. A mowa o zupie z botwinki. Nigdy za nią nie przepadałam, a moja mama ją uwielbia. Z myślą o niej przygotowałam wczoraj tą o to zupę.
Składniki:
8 buraczków z liśćmi botwiny
3 ziemniaki
1 marchewka
2 litry bulionu
pieprz
2 łyżki cytryny
ok. 75 ml śmietany 18%
Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę i wrzucamy do bulionu, aby je podgotować. Kiedy ziemniaki są już miękkie, dodajemy marchewkę, startą na grubej tarce i drobno posiekaną botwinę wraz z burakami. Warzywa gotowały się do miękkości. Następnie wlewamy śmietanę i gotujemy. Na koniec dodajemy sok z cytryny, ewentualnie sól, pieprz do smaku. Odstawiamy, po chwili możemy podawać. Z moich obserwacji wynika, że lepiej jest trochę odczekać przed podaniem, wtedy zupa ma czas na uzyskanie pięknego różowego koloru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz